• Szycie

    Poduszki w polne kwiaty

    Znalazłam kawałek cieniutkiej bawełny w kolorowe polne kwiaty. Moja mama zakupiła go przed laty z przeznaczeniem na bluzkę, tak myślę. Ponieważ już któryś raz wpadł w moje ręce, trzeba go było w końcu pociąć i wykorzystać. Pierwotny plan zakładał torbę ale postawiłam wyjątkowo na poduszki :). Cienki, przeźroczysty materiał połączyłam z białą bawełną i gęsto przepikowałam w paski. Rozmiar to 40×40 cm. Jak Wam się podoba?

  • Szycie

    Torba w papugi i arbuzy

    Jakiś czas temu uszyłam torbę do wózka dla młodej mamy. Miała pomieścić sporo potrzebnych rzeczy, mieć kieszenie na pieluchy, chusteczki oraz mocowanie na butelkę aby nic nie wylało się w środku. Wyszła bardzo pojemna. Jej wymiary: 42x36x12 cm. Ma odpinany długi pasek oraz odpinane krótkie uchwyty aby móc zawiesić na wózku. Wykonana jest z poliestru wodoodpornego w piękny wzór papug i arbuzów z dodatkiem gładkiego w kolorze niebieskim. Na zewnątrz ma dwie kieszenie otwarte, po drugiej stronie jest kieszeń zapinana na tęczowy zamek. W środku jest 5 kieszeni w tym dwie na gumkę. Dostałam cynk, że torba się podoba :).

  • Patchwork,  Wydarzenia

    Wystawa “Z mchu i paproci”

    W Leśnym Ogrodzie Botanicznym w Marszewie odbyła się wystawa prac, które powstały w zorganizowanej przez Elę i Karolinę dla SPP zabawie. Powstało 40 prac, każda piękna i wyjątkowa. Prezentowały różne techniki wykonania, stopień trudności oraz wyobraźnię twórcy. Patchworki na tle wszechobecnej zieleni, powieszone na drewnianym budynku w promieniach słonecznych wyglądały bajecznie, inspirując i popychając do dalszego działania. Muszę przyznać, że to bardzo ekscytujące brać udział w takim wydarzeniu, jako autor oraz jako widz. W ogrodzie spędziłam cały dzień z koleżankami z grupy Patchwork Cokolwiek Pomorski rozmawiając o naszym hobby i nie tylko. Wszystkie prace można zobaczyć na stronie SPP. Zapraszam 🙂

  • Szycie

    Etui na Kindle

    Dziś chciałam pokazać nowe etui na Kindle. Jest to powtórka, ponieważ kiedy pojawił się w domu nie chciałam kupować gotowej okładki a ją uszyć. To były początki mojej przygody z maszyną więc znalazłam świetny tutorial pokazujący jak to zrobić. Co tu dużo gadać – uszyty własnoręcznie jest ładniejszy :). Wcześniej szyłam z materiału bawełnianego i filcu ale szybko się brudzi od ciągłego dotykania, teraz użyłam poliestru wodoodpornego. Okładka wyposażona jest również w magnes, który włącza czytnik po jej odchyleniu.